Może nie będzie dla Was to nic odkrywczego, ale ja dopiero niedawno na to wpadłam i ułatwiło mi to bardzo porządkowanie przechowywanych ubrań, więc się podzielę pomysłem :). Przy trójce dzieci ubrań zbiera się już całkiem sporo. Mam trzech chłopców, więc rzeczy, które nie są bardzo zniszczone przechowuję w piwnicy dla następnych synów. Zarządzanie przechowywanymi ubraniami jest dla mnie o tyle trudne, że często rzeczy ciężko przyporządkować do konkretnego rozmiaru – dzieci rosną w różnym tempie, niektóre rzeczy w danym rozmiarze noszą dłużej niż na to wskazuje rozmiar z metki, niektóre w innym czasie. Krótko mówiąc do rzeczy przechowywanych muszę mieć stały i w miarę wygodny dostęp. Przetestowałam już kilka rozwiązań i obecne wydaje mi się najwygodniejsze.

W czym przechowywać

Warto kupić porządne kartony (nawet jeśli chcemy zwykłe kartony warto kupić nowe, żeby były w dobrym stanie i wszystkie takie same, można kupić na allegro). Według mnie najlepsze są kartony z pokrywką. Zwykłe kartony jeśli chcemy otwierać i zamykać wielokrotnie możemy zakleić taśmą papierową, żeby przy otwieraniu ich nie niszczyć, ale ona się za długo nie trzyma. Najtańsze kartony w dużym rozmiarze z pokrywką znalazłam w Ikea. Mają otwory na uchwyty, ale możemy ich nie wyjmować, wtedy mamy karton bez żadnych dziur.

Do większych zbiorów rzeczy używam toreb np. kurtki dziecięce, rzeczy narciarskie, moje rzeczy zimowe.

Jak pogrupować

Wcześniej wszystkie rzeczy chowałam według rozmiaru. Moje największe odkrycie to pogrupowanie części rzeczy według funkcjonalności. I tak wszystkie kurtki trzymam w jednej torbie, czapki i szaliki w drugiej. Najbardziej ten sposób myślenia pomógł mi przy butach. Wcześniej miałam je podzielone według rozmiaru – na każdy rozmiar butów jeden kartonik. Jednak kartoników było dużo, a jak potrzebowałam buty dla konkretnego dziecka na daną porę roku to i tak często musiałam sprawdzać w 2-3 kartonach, bo nie wiedziałam, który rozmiar będzie dobry. Uznałam, że po nowe buty sięgam jak zmienia się pora roku, więc lepiej będzie pogrupować je według tego klucza. Teraz trzymam w jednym kartonie wszystkie dziecięce buty zimowe, w drugim na wiosnę/jesień w trzecim letnie. Przy porządkowaniu innych rzeczy też warto się zastanowić w jaki sposób z nich korzystamy.

Na temat bieżącego zarządzania ubraniami napiszę osobny wpis, bo dla mnie to jedna z najbardziej męczących rzeczy w domu :).